Wakacje

Asia J.

Co, gdzie i kiedy robicie spędzając najpiekniejsze dni w roku. No i czy sie spotykamy jakoś klasowo?

Asia J.

widzę, że albo wszyscy powyjeżdżali, albo postanowili mnie totalnie olać, albo po prostu nikomu się nie chce odpisać. To może sama coś powiem o moich wakacjach.
Moim głównym obecnym zajęciem jest bieganie po okolicy, zwiedzanie pizzerii i udawanie, że się opalam. A co wy robicie?? Podzielcie się wreszcie!

agusia

No więc, ja na razie czas spędzam w mieście albo w parku za miastem... Wyjeżdżam 20 lipca Very Happy

na obóz do Muszyny, na dwa tygodnie i może w sierpniu jeszcze uda mi się skoczyć gdzieś z rodzicami, ale to na razie nic pewnego.
Dobrze, że chociaż pogoda sprzyja słodkiemu lenistwu Very Happy

Ultraściemniacz

A ja Byłem w Centrum Terapii Jąkania :]. Ot co.

Monika

A ja siedzę w domu i modlę się, zeby te wakacje jak najszybciej się skończyły!!! ;/ Żebym już poszła do szkoły, narobiła sobie i innym przypałów, złamała kolejne męskie i niemęskie serca, poawanturowała się, pobiła jakiegoś chłopaka. Esh... a tak musze prowadzić monotonne życie....brrrrrrr

Czeki

A ja byłem na obozie nad morzem na pierwszym turnusie i odkąd przyjechałem to albo siedze na kompie, albo gram w noge, albo gram na organach. Nie prowadze może jakiegoś ciekawego i rozrywkowego trybu życia ale do 4 wrześnie mi się nie śpieszy, jak dla mnie to mógłby byc znowu początek lipca, ale niestety czasu (jeszcze) nie potrafie cofnąc.

Asia J.

No a ja siedze teraz w Holandii i jezdze na rowerku, jest bardzo przyjemnie, staram sie nie myslec o szkole.
Jestem tez w depresji, a konkretnie 4 m pod poziomem morza. Pozdrawiam.

Monika

"Jestem tez w depresji, a konkretnie 4 m pod poziomem morza"
dobre <lol>

Ultraściemniacz

Ja napiszę krótko: niech ten sierpień się szybko nie kończy. ;]

Jakoś mimo, iż nie spędzam tych wakacji zbyt ciekawie - komp; spacery; terapia; mniej kumple - to jednak wizja powrotu do szkoły mi się nie uśmiecha.
Tym bardziej, że II kl. są zawsze najcienżejsze. ;]

agusia

Mi się też do szkoły nie śpieszy...
Ja słyszałam, że pierwsza...

Monika

niech już wreszcie te wakacje miną.... Razz

Ultraściemniacz

Ja piszę na podstawie swoich doświadczeń z gima tzn. materiał był najtrudniejszy i najwięcej przerobiliśmy w II. ;]

Sierpień never ends!!!

Monika

Arielku, ale gim i liceum to 2 różne sprawy. Będzie łatwiej chociażby dlatego, że wiemy teraz, czego możemy się spodziewać. Wiemy jak wszystko wygląda. Jacy są nauczyciele itd.
Esh...aż mi się łezka kreci w oku za lekcjami historii, angielskiego, itd...A te przerwy...ech.... NIECH SIĘ SKOŃCZy SIERPIEŃ!!!!!!!!!!

Asia J.

o nie, mnie sie podoba w tym kraju. Ja nie chce wyjezdzac!

Ultraściemniacz

Ja też - bynajmniej jeszcze nie w tym roku. ;]