Zaloguj
Forum Polhist Tylko dla orłów Strona Główna
->
Nauczyciele
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Szkoła
----------------
Sprawy Organizacyjne
Zadanie Domowę Zerżne....
Nauczyciele
Sprawdziany
Na loosie
----------------
Kawały Mięsne
Sport
OffTopic
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Shifty
Wysłany: Śro 23:17, 25 Kwi 2007
Temat postu:
dvd movie cover art
free hard sex movie
buy movie theater ticket
ghost rider movie review
indian movie dvd rental
ghost rider movie review
free black sex movie
dale movie ticket
horror movie on dvd
moncton movie listing
labyrinth movie pan review
download dvd free movie player
transformer movie rumor
japanese adult movie
free japan sex movie
Shifty
Wysłany: Śro 23:16, 25 Kwi 2007
Temat postu:
movie new toy transformer
paris hilton sex movie
free amateur adult movie
download free tamil movie song
300 movie yahoo
the bridge movie theater
abandoned movie trailer
epic lyric movie
movie theater los angeles
movies
epic movie
movie singer ticket wedding
89 adult free movie
movie sex
movie rental review
agusia
Wysłany: Czw 14:57, 21 Wrz 2006
Temat postu:
Jak chcecie zobaczyć faceta w krótkich różowych gatkach to wstapcie na nasz wf z praktykantami
Okropność...
Monika
Wysłany: Sob 22:45, 22 Kwi 2006
Temat postu:
Yes, Yes, Yes <cieszy się jak Kazio M.>
caroline
Wysłany: Nie 0:06, 26 Mar 2006
Temat postu:
natalie napisał:
łooo Boże
nie macie innych zmartwień?
pierdolicie, jakby zmiana polonistki, czy też jej brak miał przewrócić wasze życie do góry nogami
wiecej radości z życia winszuję
życia, nie opartego na budynku szkolnym
no, trzymta się
i nie bić się tu czasem
(!)
Idę sobie żyły podciąć.....
Monika
Wysłany: Sob 13:22, 25 Mar 2006
Temat postu:
Becia
Wysłany: Sob 11:25, 25 Mar 2006
Temat postu:
Zgadzam się z Natalie
!!
P.S. Te... mi amiga
Mam nadzieję, że pojawisz się w pn. na naszych ulubionych lekcjach espanola, bo sama sobie nie życzę pisać sprawdzianu w pierwszej ławce
natalie
Wysłany: Sob 1:37, 25 Mar 2006
Temat postu:
łooo Boże
nie macie innych zmartwień?
pierdolicie, jakby zmiana polonistki, czy też jej brak miał przewrócić wasze życie do góry nogami
wiecej radości z życia winszuję
życia, nie opartego na budynku szkolnym
no, trzymta się
i nie bić się tu czasem
(!)
Daria
Wysłany: Nie 10:13, 19 Mar 2006
Temat postu:
Podsumuję całą Waszą dyskusje jednym zdaniem : Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził.
Myślę, że nie ma sensu dalej pisać na ten temat, bo i tak się wzajemnie nie przekonacie.
Monika
Wysłany: Nie 3:37, 19 Mar 2006
Temat postu:
Cytat:
No to teraz słyszysz. Nie podoba mi się sposób prowadzenia przez ziółkowską zajęć. Są chaotyczne i nie konkretne. To co było na przedostatniej lekcji było dla mnie czystą kpiną.
Ja obstaję przy słowie zajebiste....No ale cóż, każdy ma prawo do innego zdania.
Cytat:
I mam dosyć tej dyskusji. Nie chcę być wredna, ale życzę Ziółkowskiej kolejnego zwolnienia. I to na dłużej.
Oby nie....Powrót Osieckiej to byłby koszmar...ZIólko niech wraca szybko do zdrowia...
caroline
Wysłany: Nie 3:32, 19 Mar 2006
Temat postu:
No to teraz słyszysz. Nie podoba mi się sposób prowadzenia przez ziółkowską zajęć. Są chaotyczne i nie konkretne. To co było na przedostatniej lekcji było dla mnie czystą kpiną.
I mam dosyć tej dyskusji. Nie chcę być wredna, ale życzę Ziółkowskiej kolejnego zwolnienia. I to na dłużej.
Monika
Wysłany: Nie 3:23, 19 Mar 2006
Temat postu:
Cytat:
Nie zrozumiałaś mnie. Zioło wymaga od nas własnej interpretacji. Tego jak MY rozumiemy ten tekst, jak interpretujemy dany wiersz. Nie ma na to miejsca na maturze i doskonale o tym wiesz.
Aha.To lepiej omówić coś po łebkach...Chyba lepiej znać kilka interpretacji, niż mieć jeden schemat, który nie wiadomo, czy akurat na maturze wypadnie...Ponadto, na tym właśnie polega istota języka polskiego.. Jedna interpretacja kojarzy mi się z jedyną obowiązująco doktryną...ZSRR i te sprawy...
Cytat:
A co do notatek, mogłaby chociaż w pierwszej klasie pomagać nam je robić. To, że ty potrafisz, nie znaczy że inni potrafią. Przypominam Ci, że nie jestes jedyną osobą w tej klasie.
Cytat:
Nie każdy jest na tyle genialny, aby uczyć się z notatek zioło. Powinna się dostosować do poziomu całej klasy.
Że jedna w klasie nie jestem, zauważyłam już dosyć dawno. A wywnioskowuje po Twym poście, że chyba tworzę jakąś własną, jednoosobową, bo do klasy nie należę, skoro Zioło ma się "dostosować do całej klasy". Ja po prostu wolę własne notatki, które umiem, rozumiem itd... Nie rozumiem, jak nie można wynotować najważniejszych rzeczy z lekcji a czekać, aż ktoś poda wszystko na tacy...Nie słyszałam dotąd, aby komuś taki sposób prowadzenia lekcji przeszkadzał...
caroline
Wysłany: Nie 3:04, 19 Mar 2006
Temat postu:
Nie zrozumiałaś mnie. Zioło wymaga od nas własnej interpretacji. Tego jak MY rozumiemy ten tekst, jak interpretujemy dany wiersz. Nie ma na to miejsca na maturze i doskonale o tym wiesz.
A co do notatek, mogłaby chociaż w pierwszej klasie pomagać nam je robić. To, że ty potrafisz, nie znaczy że inni potrafią. Przypominam Ci, że nie jestes jedyną osobą w tej klasie.
Monika
Wysłany: Nie 2:50, 19 Mar 2006
Temat postu:
Cytat:
No właśnie. Nie każdy jest na tyle genialny, aby uczyć się z notatek zioło. Powinna się dostosować do poziomu całej klasy, a nie do poszczególnych osób.
Z tego, co wiem, to sporo osób bardziej woli notatki Ziólkowskiej.Więc nie całej klasy. A po za tym, nie łudź się, na studiach nie dyktują notatek. I to kolejny plus-przygotowanie do studiów.
Cytat:
Jaka interpretacja tekstu?! Masz umieć wyciągnąć z tekstu informacje, a nie zastanawiać się nad tym: Co autor miał na myśli.
Myślałam , że w maturze o to chodzi, aby zastanowić się o co chodzi autorowi. Chyba nie ma tekstu, w którym autor co innego pisze, a informacje z tekstu są inne. Takie są wymogi matury. Przecież Ziólkowska się ich trzyma. Na tym właśnie polega istota tego przedmiotu, aby zastanowić się, o co chodzi autorowi( czyli jaka jest informacja zawarta w tekście). I te teksty, które omawiamy, są potencjalnymi materiałami na pojawienie się na maturze.
caroline
Wysłany: Nie 2:40, 19 Mar 2006
Temat postu:
No właśnie. Nie każdy jest na tyle genialny, aby uczyć się z notatek zioło. Powinna się dostosować do poziomu całej klasy, a nie do poszczególnych osób.
Jaka interpretacja tekstu?! Masz umieć wyciągnąć z tekstu informacje, a nie zastanawiać się nad tym: Co autor miał na myśli.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin